niedziela, 22 marca 2015

B.B.Krem od AA dla cery jasnej...


Nie cierpię opisywać kremów BB, które są u nas powszechnie dostępne bo zawsze się przy nich  denerwuję ale, że dostałam  jeden bardzo dawno, dawno temu  do przetestowania od http://www.oceanic.com.pl/ trzeba go opisać ;D




Dlaczego te nasze drogeryjne kremy mnie wkurzają?
Są one przeznaczone dla skóry jasnej ale, gdy nałożę je na twarz, czy wycisnę na dłoń widzę ciemną plamę, a nie jasną! 


Nie chce aby ten krem się na mnie uraził bo to nie pierwszy krem BB, który mam i nie okazał się taki jak powinien ;P 


Plusem kremu BB od AA jest to ,że jest w miarę jasny..(bo były przypadki ,gdzie jasny był jeszcze ciemniejszy) ale dla mojej karnacji i tak za ciemny...
Dlatego powinien być on oznaczony jako średni...


Ten krem nie dopasował się do mojej cery bo był za ciemny dla mojej mamy zaś był za jasny, a więc jest to pośredni kolor. 
Myślałam, że po nałożeniu tego kremu bb wchłonie się on w moją skórę i mniej więcej wtopi niestety nic takiego się nie stało...była mała maska...


Na pewno krem wygładza skórę i rozświetla. Na pewno nie zakryje naszych niedoskonałości, a ja mam co ukryć. 


Ogółem nasze dostępne kremy bb sa bardzo lekkie i idealne na lato dla osób, które nie mają większych problemów z cerą. 
Ja natomiast aktualnie potrzebuję dobrego krycia zatem te Koreańskie kremy BB spisują się u mnie genialnie chociaż też nie wszystkie...


A jak się u was spisują dostępne stacjonarnie kremy BB? 

27 komentarzy:

  1. Kremy BB zazwyczaj mnie rozczarowują, tego jednak jeszcze nie miałam. Z tej serii miałam płyn dwufazowy i był super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też go mam i na pewno nie jest on jasny. Użyłam go kilka razy i może bublem nie jest, ale szału też nie ma ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygrałam go w rozdaniu i jest okropny! Najgorszy krem BB jaki miałam... masakra

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo lubię krem BB z Garniera, ale tez nie jest jasny i mogę go używać tylko latem :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam, że AA ma kremy BB

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja raczej rzadko sięgam po takie kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kremu BB tej firmy jeszcze nie miałam. Zazwyczaj stosuję takie cuda w lecie, gdy nie trzeba nakładać ciężkiego podkładu. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi od BB Garniera, po jakimś czasie zaczęła bardzo przetłuszczać się skóra. Przestałam używać i wszystko wróciło do normy :)

    Zapraszam na nowy post:
    http://alanja.blogspot.com/2015/03/naszyjnik-i-kolczyki-z-otiencom.html

    OdpowiedzUsuń
  9. ja jakoś nie mogę się polubic z tymi bb ;/ uzywałam tam czegoś w lecie, żeby się nie zapychac podkładem, ale nie byłam zbyt zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nawet nie wiedziałam, że ta firma ma tego typu kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie kremy BB się nie sprawdzają :(

    OdpowiedzUsuń
  12. łee, ja musze mieć mocno kryjący!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie na ,,nie" głównie przez słabą gamę kolorów - ja jestem mega bledziuchem.

    OdpowiedzUsuń
  14. ja z tym nie mam kłopotu, bo mam dosyć śniadą skórę, prawie zawsze wybieram odcienie ze środka lub końca listy odcieni, a kremy BB w większości bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. DLA MNIE SUPER

    pozdrawiam z Gdyni!
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio pokochałam podkład z Bourojs i na nic go nie zamienię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam ale może dla mnie odcień byłby dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam ale może dla mnie odcień byłby dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tez mnie nigdy do nich nie ciaglo, dzieki za szczera recenzje!:)

    OdpowiedzUsuń
  20. To dla mnie też będzie za ciemny. Ach ta biała skóra. A najgorsze jest to, że mam uczulenie na słońce i nie mogę się opalać. A tu słońce i witam kremy z filtrem.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie przepadam za AA,BB i CC :P

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo dobry krem BB na lato, kiedy podkłady łatwo się ważą i spływają - ten trzyma się twarzy, absorbuje nadmiar sebum i bardzo dobrze kryje niedoskonałości. W połączeniu z korektorem jest nie do zdarcia, a i sam daje radę. Mam dużo przebrawień i blizn, oraz drobne krostki, a przy tym dosyć jasną karnację, do której krem świetnie się dopasował. Jedyne, co można mu zarzucić to dosyć "tępa" konsystencja. Trudno się go rozprowadza, ale można szybo dojść do wprawy. Ja nakładałam go palcami.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.